Jezus uzdrawiał i uzdrawia teraz (dowody)


Jezus uzdrawiał i uzdrawia teraz (dowody)

Witam na moim blogu „Droga do Boga”. Dzisiaj podam Wam dowody z czasów życia Jezusa jak i te z tych obecnych na to, że są cuda i uzdrowienia Boga, a są to cuda, które widziałem na własne oczy. Zaczniemy od czasów Jezusa.

Ewangelia wg. Św. Marka 2, 1-12

Jezus uzdrawia sparaliżowanego

Gdy po kilku dniach powrócił do Kafarnaum, wieść o Jego przybyciu szybko obiegła całe miasto. Wkrótce w domu, w którym się zatrzymał, zebrało się tak wielu ludzi, że nawet przed drzwiami nie było wolnego miejsca. A Jezus głosił im słowo Boże. Wtedy właśnie czterej mężczyźni przynieśli na noszach sparaliżowanego. Nie mogąc przecisnąć się do Jezusa, zrobili otwór w dachu i spuścili w dół nosze z chorym. Gdy Jezus ujrzał ich zdecydowaną wiarę, powiedział do chorego:

– Synu, odpuszczam ci grzechy!

Lecz kilku obecnych tam przywódców religijnych pomyślało z oburzeniem: „Dlaczego on tak mówi?! To jawne bluźnierstwo! Przecież tylko Bóg może odpuszczać grzechy”. Jezus, znając ich myśli, odpowiedział:

– Dlaczego was to oburza? Co jest łatwiej powiedzieć: „Odpuszczam ci grzechy” czy „Wstań, zabierz swoje nosze i chodź!”? 10 Udowodnię wam, że Ja, Syn Człowieczy, mogę odpuszczać grzechy.

11 I zwrócił się do sparaliżowanego:

– Jesteś uzdrowiony! Zabierz swoje nosze i idź do domu!

12 A chory wstał, wziął nosze i na oczach zebranych odszedł do domu. Wszyscy byli poruszeni tym do głębi i wielbili Boga, mówiąc:

– Nigdy nie widzieliśmy czegoś podobnego!

Ewangelia wg. Św. Jana 11, 1-44

Wskrzeszenie Łazarza

1 Był pewien chory, Łazarz z Betanii, ze wsi Marii i jej siostry, Marty. 2 Maria zaś była tą, która namaściła Pana olejkiem i włosami swoimi otarła Jego nogi. Jej to brat, Łazarz, chorował. 3 Siostry zatem posłały do Niego wiadomość: Panie, oto choruje ten, którego Ty kochasz. 4 Jezus, usłyszawszy to, rzekł: Choroba ta nie zmierza ku śmierci, ale ku chwale Bożej, aby dzięki niej Syn Boży został otoczony chwałą. 5 A Jezus miłował Martę i jej siostrę, i Łazarza. 6 Gdy posłyszał o jego chorobie, pozostał przez dwa dni tam, gdzie przebywał. 7 Dopiero potem powiedział do swoich uczniów: Chodźmy znów do Judei. 8 Rzekli do Niego uczniowie: Rabbi, dopiero co Żydzi usiłowali Cię ukamienować i znów tam idziesz? 9 Jezus im odpowiedział: Czyż dzień nie liczy dwunastu godzin? Jeżeli ktoś chodzi za dnia, nie potyka się, ponieważ widzi światło tego świata. 10Jeżeli jednak ktoś chodzi w nocy, potknie się, ponieważ brak mu światła». 11 To powiedział, a następnie rzekł do nich: Łazarz, przyjaciel nasz, zasnął, lecz idę go obudzić. 12 Uczniowie rzekli do Niego: Panie, jeżeli zasnął, to wyzdrowieje. 13 Jezus jednak mówił o jego śmierci, a im się wydawało, że mówi o zwyczajnym śnie. 14 Wtedy Jezus powiedział im otwarcie: Łazarz umarł, 15ale raduję się, że Mnie tam nie było, ze względu na was, abyście uwierzyli. Lecz chodźmy do niego. 16 A Tomasz, zwany Didymos, rzekł do współuczniów: Chodźmy także i my, aby razem z Nim umrzeć.
17 Kiedy Jezus tam przybył, zastał Łazarza już od czterech dni spoczywającego w grobie. 18 A Betania była oddalona od Jerozolimy około piętnastu stadiów. 19 I wielu Żydów przybyło przedtem do Marty i Marii, aby je pocieszyć po utracie brata. 20 Kiedy więc Marta dowiedziała się, że Jezus nadchodzi, wyszła Mu na spotkanie. Maria zaś siedziała w domu. 21 Marta więc rzekła do Jezusa: «Panie, gdybyś tu był, mój brat by nie umarł. 22 Lecz i teraz wiem, że Bóg da Ci wszystko, o cokolwiek byś prosił Boga». 23 Rzekł do niej Jezus: Brat twój zmartwychwstanie. 24 Marta Mu odrzekła: Wiem, że powstanie z martwych w czasie zmartwychwstania w dniu ostatecznym. 25Powiedział do niej Jezus: Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, to choćby umarł, żyć będzie. 26 Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. Wierzysz w to? 27Odpowiedziała Mu: Tak, Panie! Ja mocno wierzę, że Ty jesteś Mesjasz, Syn Boży, który miał przyjść na świat.
28 Gdy to powiedziała, odeszła i przywołała ukradkiem swoją siostrę, mówiąc: Nauczyciel [tu] jest i woła cię. 29 Skoro zaś tamta to usłyszała, wstała szybko i udała się do Niego. 30 Jezus zaś nie przybył jeszcze do wsi, lecz był wciąż w tym miejscu, gdzie Marta wyszła Mu na spotkanie. 31 Żydzi, którzy byli z nią w domu i pocieszali ją, widząc, że Maria szybko wstała i wyszła, udali się za nią, przekonani, że idzie do grobu, aby tam płakać. 32 A gdy Maria przyszła na miejsce, gdzie był Jezus, ujrzawszy Go, padła Mu do nóg i rzekła do Niego: Panie, gdybyś tu był, mój brat by nie umarł. 33Gdy więc Jezus zobaczył ją płaczącą i płaczących Żydów, którzy razem z nią przyszli, wzruszył się w duchu, rozrzewnił 34 i zapytał: Gdzie go położyliście? Odpowiedzieli Mu: Panie, chodź i zobacz! 35 Jezus zapłakał. 36 Żydzi więc mówili: Oto jak go miłował! 37 Niektórzy zaś z nich powiedzieli: Czy Ten, który otworzył oczy niewidomemu, nie mógł sprawić, by on nie umarł?
38 A Jezus, ponownie okazując głębokie wzruszenie, przyszedł do grobu. Była to pieczara, a na niej spoczywał kamień. 39 Jezus powiedział: Usuńcie kamień! Siostra zmarłego, Marta, rzekła do Niego: Panie, już cuchnie. Leży bowiem od czterech dni w grobie. 40 Jezus rzekł do niej: Czyż nie powiedziałem ci, że jeśli uwierzysz, ujrzysz chwałę Bożą? 41 Usunięto więc kamień. Jezus wzniósł oczy do góry i rzekł: Ojcze, dziękuję Ci, że Mnie wysłuchałeś. 42 Ja wiedziałem, że Mnie zawsze wysłuchujesz. Ale ze względu na otaczający Mnie tłum to powiedziałem, aby uwierzyli, że Ty Mnie posłałeś. 43 To powiedziawszy, zawołał donośnym głosem: Łazarzu, wyjdź na zewnątrz! 44 I wyszedł zmarły, mając nogi i ręce przewiązane opaskami, a twarz jego była owinięta chustą. Rzekł do nich Jezus: Rozwiążcie go i pozwólcie mu chodzić.

Teraz kilka uzdrowień w naszych czasach.

  1. Moja mama

Jak już pisałem kiedyś moja mama miała jakieś 20 lat temu wylew. Sytuacja była taka, że lekarze dawali Jej zaledwie 13% na jakiekolwiek wyjście z tego a tylko 1% na całkowite wyzdrowienie. Podczas gdy moja mama była 3 tygodnie w śpiączce, cała rodzina modliła się o zdrowie. Nawet ksiądz odwiedził moją mamę udzielając Jej komunii, pielęgniarka się z Nami modliła. Nie było pewne czy w ogóle moja mama przeżyje ten wylew. Jednak coś co lekarze określali jako 1%, Bóg z tego zrobił 100%.

  1. Dziewczyna z naszych spotkań kościelnych.

Prowadziliśmy ponad rok temu seminarium Odnowy Wiary. Była wtedy na naszych spotkaniach dziewczyna na wózku. Lekarze nie wiedzieli co Jej jest i jak ją wyleczyć. Nie dawali Jej żadnych szans na chodzenie. Podczas modlitwy mniej więcej w połowie seminarium zaczęła nie śmiało wstawać. Na koniec seminarium już skakała i tańczyła. Dziewczyna, której lekarze nie dawali żadnych szans na chodzenie zaczęła skakać i tańczyć i wielbić Boga. Mam nawet filmik z tego seminarium, ale bez zgody danej osoby nie będę umieszczał.

Te dwa przykłady są z mojego życia, byłem ich świadkiem, więc możecie uwierzyć bo nie miałbym powodu walić tutaj jakąkolwiek ściemę.

https://www.youtube.com/watch?v=6qph1ZYqPCg&feature=youtu.be

1 thought on “Jezus uzdrawiał i uzdrawia teraz (dowody)”

  1. janusz mocherowy pisze:

    Bóg jest żywy,alleluja

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *